Zmienianko!
Nadchodzą zmiany i zmiany,nowe historie stary blog!!!
poniedziałek, 10 marca 2014
Rozdział 3
Rozdział 3.Czy mu uwierzyć?
Wstałam dzisiaj rano całkiem obojętna,po wczorajszych zdarzeniach.Chwila..dostałam sms-a od Leona napisał:Hej violu bardzo mi się podobasz umówisz się ze mną?nie myśl sobie,że tak łatwo odpuszczę acha i zobacz lepiej na dół.
Leon stał tam z bukietem róż i z moimi ulubionymi babeczkami..ale z kąd on zna mój numer? i z kąd wie,że to moje ulubione babeczki? szybko się przebrałam założyłam to :https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&docid=aWxZMj_t7hzgrM&tbnid=UdKeuL-lRyA27M:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Furstyle.pl%2Fstyl%2FSaigonka%2Fstylizacja%2Fmoj-zestaw-na-randke%2F&ei=peYcU5W9G8eFtAaXnYDwAQ&bvm=bv.62578216,d.bGE&psig=AFQjCNGp-YN56Ip3GIU1FVwsI1Hn2b2h0g&ust=1394489349018236
Zeszłam a mój tata zapytał się:Violu dokąd idziesz? Tato jestem już duża! idę pogadać z kolegą.Podeszłam do Leona dał mi cudowne prezenty i zapytał.
Leon:To co pujdziesz ze mną na randkę?
Jak odmówić jego pięknym oczom! i pięknemu uśmiechowi?!
Ja:No..Dobra niech Ci będzie..a jeśli mi się nie spodobasz zostawisz mnie w końcu?zapytałam z szyderczym uśmieszkiem.
Leon:Hahaha wolne żarty! nigdy w życiu nawet jakbyś była starą babcią o lasce!
Roześmiałam się.
Leon:Wyglądasz przepięknie.
Ja:dziękuję Lizusie idziesz do studia?
Leon:Nie ,nie mam dzisiaj zajęć.
Ja:skoro tak ci na mnie zależy to odprowadź mnie!
Leon:Z największą przyjemnością!
Cały czas rozmawialiśmy i śmialiśmy się gdy dziewczyny zobaczyły uśmiechniętego Leona i mnie były takie zdziwione!
Leon:Ja idę pa,przyjade po ciebie o 19:00 ok?
Ja: ok to pa!
Leon pocałował mnie w policzek!
Dziewczyny wyglądały mniej więcej tak samo tzn. tak:https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSCK5Gpow9wMiAcRp1mumY4Oul61o31Mf2Z15ruI5awz-ML0bww
Odrazu do mnie podeszły i zapytały się,
Fran:Viola..dlaczego on się śmieje?! zawsze zgrywał nie dostępnego! jeszcze do tego nie dało się z nim po ludzku porozmawiać!
Ja:Mi tam się z nim cudownie rozmawiało a nawet zaprosił mnie na randkę!zgodziłam się powiem wam,że Leon zaczął mi się podobać
Cami:Woow...ale masz farta..może się w tobie zakochał?
Ludmiła i Naty:Tiaaa ale lepiej zapytaj się go dlaczego się zmienił?
Ja:No ok,ale dziewczyny czy można się tak szybko zakochać?
Fran:No pewnie! na tym świecie wszystko jest teraz możliwe!
Po zajęciach poszłam do domu a kto pod bramą?No oczywiście mój Amant!
Zapytałam się go prostu z mostu!
Ja:Leon..dlaczego jesteś inny?dlaczego sie zmieniłeś i dlaczego tak szybko mnie zaprosiłeś? dopiero co się znamy!
Leon:Kiedyś byłem skończonym idiotą! ale to dzięki tobie..jestes inna każda dziewczyna odrazu zgadzała się na bycie moją dziewczyną..zaprosiłem cię bo ...jesteś inna i podobasz mi się.
Po tej rozmowie pocałował mnie w policzek tym razem tak namiętnie ,że prawie umarłam ze szczęścia..potem poszedł...jestem ciekawa czy naprawde mnie kocha?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz