Gdy wkońcu wybiła 19 Leon zjawił się.Na początku zjadaliśmy sznycel z ziemniakami i jajkiem sadzonym,później Mel wypiła coca cole,a ja z Leonem wypiliśmy wino.Położyłam Mel spać,ponieważ było już około 22,ona ma dopiero 9 lat więc musi się wysypiać.A ja z Leonem...poszliśmy do łóżka to była najlepsza noc mojego życia.Rano wstałam z wyśmienitym humorem,Leona nie zauważyłam obok mnie,więc wykonałam wszystkie poranne czynności,a potem założyłam miętową szyfonową sukienkę,z białymi szpilkami.Gdy weszłam do pokoju Mel,zobaczyłam,ją ubraną i bawiącą się z Leonem.Podeszłam do niego i namiętnie pocałowałam.
-No nie powiem,ładnie ją ubrałeś.
-Tak,bo to ja! acha i śniadanie masz na dole,długo spałaś.
-Wiem, i dzięki.
-Vilu,podobało się wczoraj?
-Najbardziej na świecie.
Pocałowałam go delikatnie w policzek i zjadłam śniadanie.
Jak zakończyła się nasza romantyczna historia?Leon to mój mąż Mel nie dawno,zaczęła 10 lat a ja jestem w ciąży,to chłopiec robiłam już USG.Diego,też ma żonę Stephie,wszystko szczęśliwie się skończyło.Ja i Leon mieszkamy razem,a Mel ma szczęśliwe dzieciństwo,wybraliśmy już imie dla chłopaczyka.Jeremiasz,piękne prawda? mój ukochany miał rację,nigdy mnie nie zostawił zawsze był w moim sercu i wrócił po mnie.Kocham go najbardziej na świecie,a więc ta historia jest Happy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Chyba się podoba?;p dzisiaj nie byłam w szkole juupi!bo mam oparzenie na nodze,podobno ładnie się goi^^ w każdym razie dodam rozdział 36...ostatnio myślałam ,żeby skończyć to opowiadanie i zacząć nowe,ale nie! zabardzo przywiązałam się do tego opowiadania! acha i chyba zrobię Osa z Fedemilą..czy lepiej z Marcescą..a może znów z Leonettą? wybierzcie sobie!A co do opowiadanie pewnie dotrwamy do 100 rozdziału może dalej...czas pokaże kochani♥
~Całuski od Moniki♥