Pora rozkręcić tę imprezę zaczęłam tańczyć na stole,no bo kto mi zabroni? było mi bardzo dobrze tańczyłam i się śmiałam,tylko Leon mnie zdjął.Pytanie tylko po co? co on chce,psuje zabawe
-Co ty robisz?
-Vilu chyba za dużo wypiłaś.
-Nie będziesz mi mówił co mam robić!
-Uspokuj się..
-Nie,nie uspokuje się daj mi spokój!
-Proszę cię..
-Wiedziałam ,że nie warto z tobą być.
Puścił mnie i uciekł z imprezy.Stałam z otwartą buzią...co ja zrobiłam?dlaczego to powiedziałam..przecież doskonale wiem ,że tak nie jest.Poszłam do domu i zajrzałam do wszystkich pokoi..nie było go.Nie było też jego rzeczy.Usiadłam i zaczełam płakać.
Położyłam się i płacząc zasnęłam.Gdy wstałam nie czułam mojej głowy.Poszłam do kuchni i chwyciłam kubełko lodów miętowych moich ulubionych.Położyłam się na kanapie i je jadłam przy okazji śpiewałam Habla si Puedes.W końcu uświadomiłam sobie ,że..muszę do niego iść.Szybko stanęłam na nogi i ubrałam się w to.
Ruszyłam pod jego dom.Zauważyłam go jak siedział w kuchni i..ta jego mina.Jego smutek łamie mi serce cierpi przeze mnie.Usiadłam na schodach i nie mogłam patrzeć.
W końcu wstałam i podeszłam do drzwi..wahałam się ale zapukałam.Otworzył mi drzwi i gdy mnie zobaczył od razu je zamknął.Próbowałam je otworzyć ale na marne.Popłakałam się i osunęłam się na ziemię.Wróciłam do domu i zjadłam obiad.Bez niego..zawsze razem je jedliśmy,przy tym żartując i patrząc na siebie.To straszne co zrobiłam,nie zasługuję na niego.Zadzwoniłam do niego.2 razy próbowałam dopiero za 3 razem odebrał.
-Czego chcesz?
-Leon błagam cię spotkajmy się.
-Jak chcesz..jutro w parku na naszej ławce.
-To dobry pomysł dziękuję ,że odebrałeś.
-Musiałem.
-Do jutra,kocham cię pamiętaj o tym.
-Teraz już nie wiem.. pa.
Ból ściskał moje serce.Było mi tak źle i to poczucie winy.
Położyłam się spać.Wszystko się rozwiąże,to było nieporozumienie przecież mówiłam to po pijanemu.Bardzo tego żałuję,mam nadzieję,że się pogodzimy i wrócimy do siebie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Kłótnia Leonetki ;) kilka rozdziałów pocierpią ale spokojnie na pewno przed 13 do siebie wrócą xd dobra nie spojleruje wam mam na jutro 1 zadanie z matmy i dostałam z kartkówy 3+ ^^ zawsze coś xd ale jutro mam je 2 -.-
~Monika