Zmienianko!

Nadchodzą zmiany i zmiany,nowe historie stary blog!!!

wtorek, 29 września 2015

Rozdział 4.-*Violetta i Leon to miłość*

*Violetta*
Chyba nagle usnęłam...
-Hej Violu!
-Ej Viola wstawaj!
-Czekaj Leoś jeszcze 5 min...
-,Że kto? Viola wstawaj...
Nagle się przebudziłam
-Violu,my tu nocować przyszłyśmy a ty już śpisz.
-Przepraszam,ale ty gwiazdy usypiają.
-Ta jasne..
-No tak! mówię prawdę!
Wstałam z ziemi,wzięłam dziewczyny za ręce i poszłyśmy do domu.
-To co robimy najpierw?
-Jak chcecie
-Możemy pogadać o chłopakach i oglądać film!
-Dobry pomysł

*Chwilę później*
-To jaki film oglądamy?
-Może jakiś romantyczny?
-A pro po romantyzmu..Viola co to za Leon?

-Eee..taki tam...
-Ja wiem! ja wiem! to pewnie ten nowy..- powiedziała Camila
-M-mmoże...
-Dobra, Violka nie udawaj niewinnej...co wy tu wyprawialiście? - zażartowała Fran
-Skąd t-ty..wiesz ,że my coś..
-HA!!! to oznacza,że on z nią..ona z nim..łóżko! -powiedziała podejrzliwie Cami
-To prawda Violu?
-Nno..dobra przyznaje się! chodzę z nim i miałam z nim mój 1 raz...
-Mam pomysł! zamiast oglądać jakiś film romantyczny niech Violcia nam opowie o nich <3


*Leon*
Siedzę w domu,i zastanawiam się co może robić Violetta.Tak bardzo ją kocham..jestem ciekaw,czy długo będziemy ze sobą.Miałem już kilka dziewczyn,i po prostu je rzuciłem.Krótko mówiąc zachowywały się jak zwykłe k*rwy .Tylko chciały się mną lansować przed koleżankami..a Violetta? nawet im mnie nie przedstawiła.I szczerze? cieszy mnie to,wolę to niż żeby przyprowadzała koleżanki na każde nasze spotkanie..

*Violetta*
Po dość długim,opowiadaniu o nazwie *Violetta i Leon to miłość.* poszłyśmy spać..znaczy one.Ja siedziałam na komórce i pisałam z Leonem.Mój chłopak,napisał żebym weszła na lola.Jednak odpowiedziałam,że nie mogę ponieważ koleżanki u mnie śpią.Reszta była trochę dziwna...
-Violu,wejdź na lola i skype.
-Nie mogę,koleżanki u mnie śpią.
-Aha...ok...
-No co? czasem musimy tak...w końcu to moje przyjaciółki
-To fajnie masz,nie to co ja...
-Jak to?
-Jutro ci powiem.

*Leon*
Ah..Violetta ma jakieś koleżanki...wziąłem papierosa i poszedłem na balkon palić.

*Violetta*
-Palę papierosa.
-Leon błagam...
-Ej jestem na balkonie,skocze.
-Nie! zabraniam ci!
-Pff...
-Dobra pff...to dobranoc -.-
-Dobranoc księżniczko
To ostatnio było tak miłe,że poczułam ciepło na sercu.Odłożyłam komórkę na szafkę nocną,nastawiłam budzik i szczęśliwa poszłam spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~I tak się kończy 4 rozdział :) 5 pojawi się niebawem,nawet może jutro bo jestem chora i siedzę  w ciepłym domciu z kubkiem herbatki :D w ogóle ludzie...wchodzę na bloga a tu 50 tysięcy wyświetleń :OO nawet ponad. Dżisaz dziękuję kochani <3 odwdzięczę się! nawet wiem jak.A więc,sprawa wygląda tak:
-Napiszcie,mi pytanka.
Ile tylko chcecie :)
A ja na nie,odpowiem nawet dam fote mej brzydkiej mordki :)

Pozdrawiam kochani <3
                                                                                                    ~Monika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz