Poznałam Daniela.Całkiem fajny z niego przyjaciel,tylko przyjaciel nic wiecęj.Szliśmy w kierunku parku,tego w którym zakochałam się w Leonie.
-Wiesz co?
-Co Vilu?
-Jak on może wtrącać się w moje życie nie chodzę z nim!
-spokojnie,może jest zazdrosny? tylko sam nie wiem o co jesteśmy przyjaciółmi.
-Dokładnie,pa Daniel muszę spadać.
-Cześć Vilu.
Odeszłam szczęśliwa poszłam do centrum handlowego kupić sobie jakieś nowe rzeczy.A co ja tam widzę to:
Byłam potwornie zazdrosna,on ma już kogoś.Jak mogłam być z takim dupkiem? jak mogłam się tak bardzo pomylić.Wróciłam do domu jak najszybciej mogłam.Postanowiłam zmienić swój styl na..emo.Założyłam czarną sukienkę zrobiłam sobie,typową emo fryzurkę nałożyłam ciemny makijaż.Zadzwoniłam po Daniela.Musiałam się komuś wygadać.
-Hhej przyszedłbyś.
-Pewnie.
Po 5 minutach już był a ja płakałam.Podszedł do mnie i starł moją łzę.Teraz wiem,że można zakochać się też w kimś innym.Lekko mnie pocałował,ja oddałam pocałunek.
W tym samym czasie Leon wtargnął do domu.Violetta i Daniel oderwali się od siebie,szatynka lekko się zarumieniła.Szatyn odrazu wyszedł z domu.Wtedy Daniel powiedział coś Violi.
-Vilu,kocham cię.
-Ja ciebie też.
Daniel uśmiechnął się do Violetty i opuścił jej dom.
Violetta wkońcu zmieniła styl na swój dawny.Było późno ułożyła się wygodnie na łóżku i zasneła.
*Leon*
Widziałem jak Vilu całowała się z tym Danielem.Mam teraz Larę,muszę zapomnieć o Violetcie ale mój mózg i serce mają chyba zakodowane,że kochają Violkę.
*Violetta*
~~Zdradziłeś mnie,opuściłeś mnie w głębinach samotności.
~~Zawsze będę pamiętała twój promienisty uśmiech który powtarzał mi ,żebym szła do przodu.
~~Teraz muszę iść do przodu,bez ciebie twoich silnych ramion które miały nade mną władzę dzień i noc.
~~Gdy zobaczyłam Cię z inną moje serce pękło na milion kawałków,moje żale wylewają się w postaci łez.
~~Cięcie i narkotyki.Tego wcale nie potrzebuję,mam świadomość co te świństwa by ze mną zrobiły.
~~Potrzebuję tylko ciebie,ciebie który wypełnia moje serce ale zostawił mnie w niepewności.
~~Nie mogę,jeść,nie mogę spać bez ciebie nie mam marzeń mam tylko sny które mącą mi w głowie.
~~Jeszcze się zobaczymy,obiecuje ci to.Wiem na pewno to,że moja miłość jest bezgraniczna niemiłosierna.
~~Bez ciebie nie mam życia,skradłeś mi moje sny moje marzenia,a zwłaszcza moje serce które płacze bez twojej miłości,które powoli umiera,dałeś mu iskierkę nadziei która jest mniejsza z każdym dniem który ciągnie się,samotnie bez ciebie.Nie mam już dnia ani nocy,mam tylko smutek,żal i samotność.
Kocham Leona nie mogę bez niego żyć,ale widocznie nie jesteśmy sobie przeznaczeni.Wypowiedziałam te słowa przed zaśnięciem.
*Leon*
Siedzę teraz na piwie i się nudzę.Wkońcu przyszłem do domu,zobaczyłam jak Violetta sobie śpi pocałowałem ją delikatnie w usta i poszłem spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Teraz mnie akurat wena natchneła^^ Vilu i Daniel xD powiedzcie jak podoba się wam mój wiersz? ps.jak waszym zdaniem 12 latka taka jak ja napisała ten wiersz i pisze posty? taak mam 12 lat...ale kocham pisać więc wyżywam się na blogu xD
Super rozdział!
OdpowiedzUsuńOkoło za ile rozdziałów leonetta wróci do siebie?
Ps. Kiedy next?
Ps2. Przepraszam że tak rzadko komentuje.
Nic nie szkodzi za komentarze:D możliwe ,że wróci za 4;p a next może jutro albo dzisiaj o ile zdąże ;)
OdpowiedzUsuńHej Monia a zajrzysz na mojego bloga leonatta-Leonyvilu. Blogspot. com
OdpowiedzUsuńproszę.Poleciłabyś mojego bloga innym. Plosę.
Jasne ,że zajrzę i polecę;)
OdpowiedzUsuń