Zmienianko!
Nadchodzą zmiany i zmiany,nowe historie stary blog!!!
poniedziałek, 24 marca 2014
Rozdział 8.
Rozdział 8.
Poszliśmy się przebrać w piżame odrazu po wzięciu prysznica szukałam swojej piżamy tam gdzie zawsze ale jej tam nie było! chyba wiem kto ją wziął! nie dziwie mu sie wziełam tą fajną koronkową bieliznę! no ale przecież nmg tak spać! odrazu wyszłam z łazienki i sie zapytałam:
-Leoś widziałeś gdzieś moją piżame?
-Nie! a po co mi twoje piżama?
spojrzałam na niego piorunującym wzrokiem i powiedziałam
-Nie zemnął te gierki kochasiu! dawaj piżame albo zakaz całowania przez 2 dni!
-Oj dobra dobra...ale na pewno nie chcesz spać bez piżamy? no bo wiesz jest tak gorąco!
-Może...zastanowie sie! to zależy tylko od ciebie...
Już miałam iść do łazienki ale Leon złapał mnie w talii i namiętnie pocałował z chęcią oddawałam mu te pocałunki Leoś zaniusł mnie na łóżko i już prawie a to prawie mieliśmy zrobić TO ..ale Cami Fran reszta włącznie z tą dziewczyną jak jej tam...brzydula? no nie wiem a może TROLL?! mieli takie miny jakby ducha zobaczyli odrazu zapytałam się
-O co chodzi...?
-Eeeeee chcieliśmy się spytać czy nie macie ochoty iść do klubu ale skoro nie macie czasu to my idziemy sami....
-Ok to pa! powiedział Leon i już chciał mnie dalej całować ale ja pocałowałam go w policzek i powiedziałam:
-O nie kochanie! przyjechaliśmy tu dla przyjaciół idziemy z nimi! lepiej idź się ubrać..chociaż dla mnie tak też dobrze wyglądasz..
Leon zaczął się śmiać.
-Ok Vilu ale w Buenos Aires powtórzymy to!
-Ok kochanie ja ide się ubrać.
Leon założył moją ulubioną koszulę tą w kratę czerwono białą i do tego rurki! no co on?! chce ,żeby wszystkie panny za nim leciały?!
ja natomiast założyłam to..http://kraina-stylu.pl/wp-content/uploads/2013/12/czarna-miniowka-z-falbanami-200x300.jpg
-Kochana lepiej się przebierz..
-A to niby czemu?
-Taka mini? chcesz ,żeby wszyscy na ciebie lecieli?!
-Hahaha śmiechu warte! powiedziałabym to raczej tobie! zaraz ten Troll będzie do ciebie startował
-Kochanie nie bądź zazdrosna o tą...
-Genowefę? czy Apolonię? a może trolla? no ok ok..
Pocałował mnie namiętnie a ja tylko rzekłam:
-Ok lepiej tak zostań..ale tylko dla mnie!
-Haha dla ciebie a dla kogo? dla palm?
-Oj chodź! zaraz się spóźnimy
Klub wyglądał extra głośna muzyka i do tego te światła!
#####Po kilku drinkach (po 20 :D) ###
zobaczyłam jak mój Leoś przystawia się do tej Trollicy..serce mi pękło ale nie! niech wie,że ja też umiem się zabawić!
zaczełam flirtować z jakimś pierwszym lepszym a potem zobaczyłam jak Leon...całuje ją! o nie ! mam tego dość! łzy płyneły mi strumieniami!
-Sory ale zapomnij o tym zabawiłam się tylko
Powiedziałam to temu chłopakowi no bo niech sobie nie myśli.. podeszłam do Leona i dałam mu z liścia i zaczełam krzyczeć przez łzy
-Jak możesz?! mogłeś odrazu mi powiedzieć ,że jestem jedynie twoją zabawką! nienawidze cie! wyprowadzam sie!
Najgorsze było to,że tylko na mnie patrzył a ja biegłam przez łzy..nie chciałam się wyprowadzać..chciałam się zabić!
jak to zrobiłam? widziałam nadjeżdżający samochód wbiegłam na środek i..Leon tam był na 2 stronie ulicy chyba coś krzyczał nie wiedziałam bo..
czułam się tak błogo wszystko znikneło byłam tylko ja i Leon..czy go kocham? bardzo jest moim tlenem przez którego nie mogę żyć i wtedy ..Leon podbiegł do mnie i mnie złapał..co zrobiłam? oczywiście byłam jeszcze zła! więc dałam mu porządnie z liścia i zaczełam go walić i krzyczeć!
-Ty draniu! nie nawidze cie! idź sobie daj mi umrzeć! nie chce z tobą być! zaczełam się szarpać ale on zamocno mnie trzymał...spojrzał mi w oczy ja jemu i wtedy coś mi powiedziało:Violu pomyśl rozsądnie znasz go dobrze kochacie się czy on by ciebie tak dobrowolnie zdradzić? może to ona,ona go namówiła! i wtedy spytałam się jego:
-Czy to ona?
-Tak..przepraszam Vilu kocham cię.
Nadjechała karetka zabrali mnie szybko później jakoś zasnełam.
#######
Param param! napisane ratatatatat! jeaaaaa no wiem ale wkońcu na religii miałam wenę xD kolejny rozdział..może jutro? ale nie mówie,że na pewno bo mam w środe sprawdzian z Polaka i będę musiała się uczyć-.- niestety!:(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz