Zmienianko!

Nadchodzą zmiany i zmiany,nowe historie stary blog!!!

środa, 26 marca 2014

Prolog Szansy na miłość.

Czasem smutek włada twoim życiem..tak było w jej przypadku a na imie miała Violetta miała męża Diego musiała z nim być takie było jej zadanie ale umarł..była załamana czuła jak życie pękło na tysiąc kawałków.Nie czuła siły ani potrzeby do życia.Od 2 lat siedziała w domu zapłakana jej oczy były wypełnione żalem.Czasem przyszedł ktoś z jej przyjaciół.Ale i tak zawsze łzy ponownie wracały nawet gdy nie były aż tak potrzebne.Miała 19 lat.Codziennie rozważała jak chce umrzeć.Ciągle leżała w szlafroku w łóżku a jej żale wylewały się z niej w postaci łez.Nie miała nikogo tylko ciocię która mieszkała w Madrycie.Jej tata i mama dawno umarli. Czy chciała się pozbierać? nie..uważała ,że szansa na jej szczęśliwą miłość jest jak 1 do tryliona.Czasem wychodziła i patrzyła w gwiazdy i płakała z myślą ,że może niedługo umrze i będzie w tym błogim głębokim stanie.Życie było dla niej jednym wielkim piekłem.Uważała,że Boga nie ma skoro pozwolił aby jej serce wypełnił żal i smutek. Jej żale z każdym dniem były mniejsze...zawsze sobie powtarzała jeszcze tylko troche i się pozbieram.Każdego dnia tak mówiła.Jej rozum podpowiadał jej,że nie powinna się zbierać jest stworzona do niesienia swoich żalów..,że jest stworzona do cierpienia które prawie wcale nie mijało.Uważała,że dla niej nie ma już zbawienia ,że poprostu musi się z tym pogodzić i nie myśleć o szczęściu czy o czym kolwiek. Natomiast jej serce mówiło jej:spełnił się pozbieraj i znajdź miłość bądź szczęśliwa a także niech twoje życie wkońcu opuszczą żale i niech twoja radość powróci. ####################### Ładnie? siedziałam nad tym trochę;p coś mnie wzieło na wzruszającą historie itd.Tak wiem jest okrótna uśmierciłam Diego BUAHAHAHAHA!!!! xD 1 rodział chyyyba dzisiaj ale nwm jak tam z czasem-.- ale na 90% rozdział będzie dzisiaj:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz